„I will always love you from afar.”-Eminem
„Mom, I know I let you down.”
Eminem od początku swojej kariery muzycznej nie bał się poruszać w swoich utworach żadnych tematów oraz atakować innych osób-nawet swojej matki-Debbie Mathers. Przez długie lata obwiniał ją o to, że jego ojciec ich zostawił oraz o to,
że nie poświęcała mu ona dostatecznie dużo uwagi.
Eminem chętnie dzielił się
z fanami przemyśleniami na ten temat w swoich utworach.
Do 2002 roku raper jedynie od czasu do czasu wspominał w swoich tekstach
o skomplikowanej relacji z matką.
Zmieniło się to gdy zadedykował jej drugi singiel p.t.”Cleaning out my closet” pochodzący
z płyty p.t.”The Eminem Show”. Jest to kolejny bardzo emocjonalny utwór artysty.
Raper w bardzo agresywny i charakterystyczny dla siebie sposób mówi co myśli,
a raczej obraża swoją matkę. Eminem opisuje to, jak w dzieciństwie wielokrotnie
był świadkiem zażywania przez swoją matkę narkotyków oraz ofiarą przemocy domowej.
Raper wspomina sytuację, kiedy to na pogrzebie jednego ze swoich krewnych
matka powiedziała mu, że tak naprawdę chciałaby, aby to on był martwy.
Cały utwór podsumował stwierdzeniem, że dla swojej matki może być martwy, ponieważ taką jest ona jest dla niego.
„Remember when Ronnie died
and you said you wished it was me?
Well, guess what, I am dead – dead to you as can be.”
I tak od 2002 roku Slim Shady, już nie tak często, jednak niezwykle złośliwie atakował Debbie Mathers.
Matka z synem kilkakrotnie spotykała się w sądzie na procesach o zniesławienie,
a na swoich koncertach Eminem z satysfakcją wykonywał utwór „Cleaning out my closet”.
Wszystko zmieniło się w 2013 roku gdy artysta zapowiedział premierę albumu
p.t.”The Marshall Mathers LP2″. Jedną z najbardziej zaskakujących pozycji na tym wydawnictwie jest utwór p.t.”Headlights”. Są to osobiste przeprosiny rapera skierowane do matki.
W utworze Eminem przyznaje, że jest mu wstyd za każdą obraźliwą wypowiedź skierowaną do Debbie Mathers. Raper zdał sobie sprawę, że cały ich konflikt zaszedł za daleko. Jest mu przykro,
ponieważ przez ich wzajemną niechęć, nie mogła ona uczestniczyć w życiu swoich wnuków
i obserwować jak dorastają. Mówi również o tym, że tylko jedno z jego dzieci
miało szansę poznać babcię – była to biologiczna córka rapera Hailie Jade Scott.
„I will always love you from afar, ’cause you are my mom.”
Artysta wybacza mamie, jednak nie jest on jeszcze gotowy na spotkanie z nią w cztery oczy, dlatego też mówi, że zawsze będzie ją kochał, pomimo tego, że nie są oni blisko siebie.